Magdalena & Mateusz

Im więcej zdjęć robię zakochanym, tym bardziej czuję, że to jest właśnie ten rodzaj fotografii, który najbardziej lubię. Zdjęcia są tak prawdziwe, przepełnione miłością i ciepłem, aż miło popatrzeć.

Ja wyjątkowo patrzę na zdjęcia Magdy i Mateusza, nie tylko dlatego, że są to dwie bardzo bliskie mi osoby, ale też dlatego, że widzę na nich dwoje ludzi darzących się przepięknym uczuciem. Jestem im niesamowicie wdzięczna, że miałam możliwość uchwycić ich miłość na zdjęciach!

Wszystko działo się podczas naszego wspólnego wakacyjnego wyjazdu w okolice Poleskiego Parku Narodowego, gdzie krajobraz aż prosił się o zdjęcia. Głupio więc byłoby tego nie wykorzystać.

Jestem też bardzo wdzięczna Marcie i Dawidowi, za to, że byli z nami podczas sesji, wykazywali się swoją kreatywnością i pomocną dłonią